Na delfinki dla Adrianka
W sobotę, 12 listopada, w oleckiej hali LEGA odbyła się impreza charytatywna "Na delfinki dla Adrianka". Organizatorzy skupieni wokół Międzyszkolnego Ludowego Klubu Sportowego Czarni Olecko, zbierali pieniądze, by wspomóc rehabilitację pięcioletniego Adriana Sznurkowskiego, chorego na dziecięce porażenie mózgowe, dotkniętego padaczką lekoodporną oraz wadami wzroku i słuchu. - Gdy jego rówieśnicy z coraz większą samodzielnością poznają świat, Adrian uczy się samodzielnie trzymać główkę, a oparta o infradźwięki terapia z delfinami bardzo mu w tym pomaga - te słowa mamy Adriana zapadają w pamięć i zachęcają do pomocy. Osią imprezy była aktywność sportowa: maraton fitness oraz mecz halowej piłki nożnej. Maraton prowadzony przez liderkę oleckiego fitessu – Jolantę Jarosz - był wciągający, dynamiczny i jak twierdziły dumne uczestniczki „nieźle dawał w kość i pozwalał spalić mnóstwo kalorii”. W meczu pomiędzy Reprezentacją Olecka a gwiazdami Białostockiej Ligi Sportu lepsi okazali się goście wygrywając 7:1. Halowcy już po raz trzeci (mecz ma pewną tradycję) wykazali swą przewagę, choć wynik nie oddaje przebiegu spotkania. Olecko częściej gościło na połowie gości i przez większość czasu posiadało piłkę. Białystok mądrze bronił i bezlitośnie karał błędy drużyny opartej o zawodników Czarnych Olecko. Olecczanie niezbyt tłumnie odpowiedzieli na apel organizatorów. Ci, którzy wybrali się do oleckiej Legi, okazali wielkie serce. Uczestnicy i publiczność wrzucili do puszek ponad 3000 zł. - Pieniądze są ważne, ale po tysiąckroć ważniejsza jest wasza obecność tutaj i wsparcie dla Adriana. Czasem czuję się osamotniona w walce o niego, a dziś wszyscy starając się mu pomóc, napełniliście mnie siłą i wiarą – dziękowała mama Adriana.
|